środa, 3 czerwca 2015

Rozdział 12

Dzisiaj jest już 14 maja.Dobrze,że już czwartek.Jeszcze tylko piątek i w końcu weekend.Jestem tutaj,w Anglii już 12 dni,a wydaje mi się jakbym mieszkała tu od urodzenia.Za 8 dni Nicole ma urodziny.Już trzeba zaczynać myśleć nad zorganizowaniem imprezy.

Wstałam z łóżka o 7:50 a.m.Do szkoły miałam na 8:45 a.m,więc miałam trochę czasu aby wejść na Facebook'a.Wzięłam laptopa na łóżko i zalogowałam się na Facebook'a.Było mi strasznie nudno to zaczęłam odpisywać na głupie pytania fanek BAM,a one nie mogły uwierzyć,że na prawdę ze mną piszą.Miałam ubaw trochę z tego,inaczej fajnie się bawiłam pisząc z nimi.Powinnam chyba tak codziennie zacząć odpowiadać na pytania to od razu lepiej mi się będzie robiło.Trochę tak zasiedziałam się na tym Facebook'u.Była już 8:10 a.m.Poszłam do łazienki,szybko się ubrałam i umalowałam.Wzięłam torbę i zeszłam na dół.Wiedziałam,że nie zdążę już zjeść śniadania,więc wzięłam jakieś drobne,żeby kupić sobie śniadanie w sklepiku szkolnym.Wyszłam z domu,pod którym czekała już na mnie Nicole. 

-Hejka.-przywitałam się z Nicole; 

-Siemka.-odpowiedziała; 

-Opowiadaj co wczoraj robiłaś na skatepark'u jak ja poszłam.-powiedziałam; 

-OK.Jak Ty poszłaś już do domu,to po kilku minutach Leo też poszedł ze skatepark'u.Zostałam sama z 
Charlie'm.Nauczył mnie kilka trików,a później wziął mnie na spacer po parku.Było super.-opowiedziała;

-No to cieszę się,że jesteś z nim szczęśliwa.-powiedziałam z uśmiechem na twarzy; 

Po 5 minutach doszłyśmy do szkoły.Na schodach przed drzwiami wejściowymi stał Charlie z Leo.Podeszłyśmy do nich.Nicole przywitała się z Charlie'm a ja z Leo staliśmy i patrzyliśmy raz na siebie raz w ziemię.Kiedy Leo chciał już coś powiedzieć,to szybko z Nicole odeszłyśmy kierując się w stronę sali komputerowej.Po dzwonku na lekcje,pan powiedział,że mamy wolną lekcję.Weszłam,więc na Facebook'a i pokazałam Nicole dzisiejsze wiadomości z fankami BAM.Uśmiała się tak jak ja czytając je.Bo kto normalny zadaje takie pytanie: "Jaki masz telefon?Bo ja wiem,że masz iPhone'a 6".Zadał pytanie i sam se na nie odpowiedział.Pokazałam też Nicole wiele innych śmiesznych wiadomości.Nie wiadomo kiedy zleciał ten czas.Zadzwonił dzwonek.Wybiegłyśmy z Nicole z klasy na przerwę.Kolejne lekcje zleciały ja zawsze bardzo szybko.Była już 2:45 p.m.Po szkole od razu poszłam do parku,żeby spotkać się i porozmawiać z Leo.Po kilkunastu minutach spacerku doszłam do parku,gdzie czekał już na mnie przy ławce Leo.

-Cześć.-przywitał się ze mną; 

Nie odpowiedziałam nic.

-Przepraszam Cię jeszcze raz za tamto.Nie wiedziałem,że zrobiłaś to w tym dniu kiedy spotkałem się z Julką i Cię okłamałem.Wiem,że nie powinienem tak zrobić jak zrobiłem wtedy,tylko porozmawiać z Tobą.-powiedział,cały czas patrząc mi się w oczy; 

Dalej się nie odzywałam,ale pomyślałam sobie,że na prawdę żałuje on tego co zrobił.

-Dobrze.Możesz się nie odzywać,ale jeżeli przemyślisz wszystko to co powiedziałem i mi wybaczysz,to przyjdź tutaj jutro o tej samej porze.-powiedział i odszedł;

Po chwili wyszłam z parku,wyjęłam telefon i zadzwoniłam do mojej kochanej Cornelii i Nicole z zapytaniem czy pójdziemy dziś we 3 wieczorem do kina.Dziewczyny od razu się zgodziły.Po około 20 minutach byłam w domu.Zjadłam obiad i poszłam na górę do siebie.Położyłam się na łóżku myśląc o tym co powiedział Leo.Nudziło mi się strasznie,ale nie miałam ochoty nic robić.Poleżałam sobie tak do 5 p.m.Wstałam przebrałam się w fajne ubrania,no bo w końcu szłam z moimi siostrami do kina.Spakowałam torebkę,wzięłam trochę pieniędzy i spojrzałam na zegarek a tu 5:30 p.m a na 6 p.m miałyśmy film.Zbiegłam na dół i zadzwoniłam po taksówkę.Wyszłam przed dom.Czekały już na mnie dziewczyny i po 2 minutach przyjechała taksówka.Na szczęście nie było korków i w miarę szybko dojechałyśmy do kina.Zapłaciłyśmy za taksówkę i weszłyśmy do środka budynku w którym było kino.Kupiłyśmy bilety na "Szybcy i wściekli 7",popcorn,colę i weszłyśmy na seans.Trwał on trochę czasu i w nie wiem w którym momencie zasnęłam.Kiedy skończył się film Cornelia mnie obudziła.Wyszłyśmy z sali i pojechałyśmy do domów.Po drodze dziewczyny rozmawiały o filmie,a ja nie,ponieważ nie wiem co się w nim działo bo spałam.Gdy byłam już w domu to od razu wzięłam rzeczy i poszłam się umyć.Kiedy wyszłam z łazienki to było po 10 p.m.Dzisiaj wyjątkowo wcześnie chciało mi się spać.Położyłam się do łózka i po chwili zasnęłam. <3

Przepraszam za to,że taki krótki <3

5 komentarzy: